Pewnie nie raz w dzieciństwie słyszeliśmy od rodziców i dziadków słowa „Pamiętaj dziecko starszych trzeba szanować…” To właśnie odwieczny konflikt pokoleń stał się dla mnie inspiracją do podjęcia problematyki integracji pokoleniowej w architekturze i urbanistyce w ramach mojej pracy magisterskiej zatytułowanej „ZESPÓŁ INTEGRACYJNO-POKOLENIOWY ‚U DZIADKÓW’ – KONCEPCYJNY PROJEKT STUDIALNY”, zrealizowanej na Wydziale Architektury Politechniki Sląskiej w Gliwicach pod kierunkiem dr hab. inż. arch. Jacka Rybarkiewicza.
Założeniem projektowym było stworzenie zespołu mieszkalno-usługowego dla osób starszych łączącego w sobie funkcje sprzyjające integracji pokoleniowej.
Wybór lokalizacji związany był z warunkami sprzyjającymi modelowym rozwiązaniom oraz dbałością by miejsce posiadało wyraźne cechy tożsamości regionu śląskiego. Wybrana działka zlokalizowana jest na terenie Bytomia-Miechowice, są to tzw. „Stare Miechowice”. Tradycja terenu związana jest z powstałym na tym obszarze pierwszym Domem Opieki „Ostoja Pokoju” (1890) założonym przez Matkę Ewę (córkę Waleski i Huberta von Tiele-Wincler), która stworzyła tam tzw. „dzieło miechowickie” sięgające aż za granicę projektowanej działki. Jej idea przyświecała niesieniu pomocy każdemu potrzebującemu a hasłem wiodącym było „Dzieci i Starsi należą do siebie…”.
Głównym założeniem mojego projektu była integracja na trzech płaszczyznach:
- społecznej (młodzi-starzy),
- przestrzennej (zabudowa XIX wieczna z nowoprojektowaną oraz w nowoprojektowanej integracja typów zabudowy mieszkalnej: wolnostojącej,szeregowej i atrialnej),
- estetycznej (wpisanie w kontekst miejsca).
Teren opracowania podzieliłam na następujące strefy:
- publiczną – Ogród Integracji
- półpubliczną – strefa ścisłej integracji tzw. Programy Seniorskie
- prywatną – strefa mieszkań
- półprywatną – strefa rekreacyjno – wypoczynkowa dla mieszkańców.
W związku z różnicami terenowymi (między ulicą Frenzla i Matki Ewy) przewidziałam od strony ulicy ks. Frenzla zieloną strefę (Ogród Integracji) z zachowaniem istniejącego wartościowego drzewostanu oraz elemantami małej architektury. Kolejną strefą jest strefa ścisłej integracji czyli Programy Seniorskie wraz z Domem Integracji. Strefa umożliwia różnorodne spędzanie wolnego czasu zarówno osobom starszym jak i młodym. W tym celu zaprojektowałam: klub gry w scata, klub szydełkowania, klub gry w szachy,klub bilardowy, klub muzyczny, boisko do gry w Petanque (bulle), scena do imprez plenerowych. Programy Seniorskie pełnią zasadniczą funkcję w moim projekcie. Bezpośrednio strefa ścisłej integracji powiązana jest z Domem Integracji, zapewniającym funkcję: rozrywkową, usługową, naukową oraz medyczną zlokalizowaną w bardziej intymnym miejscu. Funkcja strefy mieszkaniowej została zlokalizowana bezpośrednio na dachu Domu Integracji. Ze względu na różnice poziomów, którą udało się wykorzystać i zamienić w atut projektowanego założenia. Dzięki temu istnieje możliwość rozgraniczenia strefy prywatnej od publicznej, co daje możliwość integracji, która dzięki takiej organizacji przestrzeni odbywa się stopniowo. Osoby starsze, dzięki takiemu rozwiązaniu (funkcje mieszkaniowe zlokalizowane powyżej ścisłej strefy integracji) mają możliwość wglądu i obserwacji w życie publiczne oraz decyzji czy chcą w nim uczestniczyć. Architektura odgrywa bardzo ważną rolę w procesie integracji. Odpowiednio zaprojektowane funkcje, hierarchizacja pewnych stref mogą sprawić, że czasami nieświadomie jesteśmy „wciągnięci” w ten proces.
Ważnym aspektem w kreowaniu architektury jest jej czytelność a zarazem swoboda. Czytelność została uzyskana poprzez jasne i klarowne zaprojektowanie przestrzeni. Swoboda została wprowadzona poprzez zastosowanie zielonych skwerów tzw. ogródków dających możliwość bezpośredniego obcowania z naturą. Inspiracją stał się fakt przeprowadzania ludzi na starość na wieś. Okres późnej jesieni życia wydaje się momentem kiedy człowiek potrzebuje poczucia przynależności (własny dom, ogródek) oraz obcowania z naturą i kontaktu z drugim człowiekiem.
Wszystko to starałam się połączyć w jednym rozwiązaniu architektoniczno-urbanistycznym.
O mojej pracy magisterskiej oraz wyróżnieniu, które otrzymałam w ramach konkursu architektonicznego im. Małgorzaty Baczko i Piotra Zakrzewskiego można było przeczytać w Gazecie Wyborczej z dnia 6-7 luty 2010 roku.